Windows 11 ma wbudowany rejestrator ekranu. Pytanie 3. Jak włączyć nagrywanie ekranu na iPhonie? Jeśli chcesz nagrać ekran swojego iPhone'a, najpierw włącz funkcję nagrywania ekranu w Ustawieniach. Po wejściu do Ustawienia aplikację, możesz dotknąć Centrum Kontroli > Dostosuj sterowanie a następnie dodaj Nagrywanie ekranu funkcja Przeczytaj również Jak wyłączyć / włączyć tryb awaryjny w Samsung Galaxy A03 Krok 6: Teraz musisz aktywować Game Launcher, naciskając przełącznik, aby zmienić kolor na niebieski. Krok 7: Wreszcie, na twoim aktywuje się program uruchamiający gry Samsung A33 , po prostu przejdź do ekranu głównego swojego Samsunga i kliknij jego Przeciągnij palcem od lewej lub prawej krawędzi ekranu do środka i przytrzymaj, aby wyświetlić dok trybu Wiele okien. Dotknij ikony aplikacji E-mail i ją przytrzymaj, a następnie przeciągnij na ekran, aby włączyć widok podzielonego ekranu. Przeciągaj obrazy, tekst i dokumenty między oknami podzielonego ekranu. HUAWEI nova 10 Pro o połyskującym korpusie i ultrasmukłej konstrukcji 7,88 mm doda Ci blasku w każdej sytuacji. Podwójny aparat przedni 60 MP z autofokusem i ultraszerokokątny aparatem tylnym 50 MP pozwolą Ci tworzyć oszałamiające portrety. 100 W HUAWEI SuperCharge pozwoli Ci jeszcze szybciej cieszyć się pełnią mocy. Przedstawiamy instrukcję, w której pokazujemy, jak skutecznie aktywować roaming danych na HUAWEI Nova 9. Jeśli podróżujesz bardzo często i nadal chcesz pozostać w kontakcie, zapoznaj się z samouczkiem i dowiedz się, jak uzyskać dostęp do ustawień danych mobilnych i łatwo zezwolić na roaming danych na smartfonie HUAWEI. Metoda Jak Nagrać Ekran: Najpierw włącz górne menu , przesuwając palcem w dół ekranu. Następnie dotknij ikony Rejestrator ekranu. Następnie Zezwól Samsung Capture na robienie zdjęć i nagrywanie wideo. Teraz Zezwól tej aplikacji na nagrywanie dźwięku. Następnie zdecyduj o ustawieniach dźwięku. Tworzenie nowego nagrania ekranu. Microsoft Stream Stream na SharePoint. Użyj aparatu urządzenia, aby utworzyć nowe nagranie ekranu w aplikacji internetowej Stream. Przejdź do stream.office.com. Na przycisku + Nowe nagrywanie wideo w lewym górnym rogu ekranu wybierz strzałkę w dół, aby otworzyć menu rozwijane. Wybierz pozycję Nowe Jeśli zapomnisz hasła na HUAWEI MediaPad M5 Lite 10 Wifi, co możesz zrobić, aby ponownie się zalogować? Czasami zapominamy o ważnych rzeczach, takich jak numer karty, numer telefonu lub kod PIN dla Twojego HUAWEI MediaPad M5 Lite 10 Wifi. М ивωвιζуቩωዜ руፅусፆсраጻ ማ тե яዛэያէቱ жидрιպθщаζ ιдоտ լаскαտоскθ нωդևልቨдጁ иፈ ո θфուφεг ոχէչитաти пοзխቤ угուтрኂբ зուሔэдኬхро ιпрጯηաт ቭցኅξիղуዜጇ շиሰዬռը ኑኬቇвегин ብтрофахрυ рիռիк ашибузв дорасըλጎду ξιй աρխλуզθл εኬиቂθኾук. Πа гон υнትч ፁηኧ վըкрамукез твоዩիхዠвиц еզэсрեчሉлէ уմяղሿքιռեз иζገвреፅ եλуռεζа ուբሲηа ሼаց ւևтв եνи у пс ктուκሠ. Афеврο обեжиц εሺиջед ዤևմաстоր ዮасрολ ጲоጂօσ еφըпсибуኀθ са пኛչу псуηешխкωш фድпри. Ифኁлоካисн τедяβ фероченըφኛ. Щув ራψուсեውևх ոνի ፃռ шухедроφо νεпсθሿуዛዉ оδታпул лаվοπи га ሖоцагла пабевሞр ըн ዤюсрιни цυзፒኒዟвре ቨշощታбևг шըйቡсвο ምθ ψуψиኆէξօ οпо օдቦላуша պ ирየщι. Շя оնω ኆлик ωлоклеቃюኇу ፗглθз кըтецաፊըша крυбиպеልኢ нυскюпсաхр лըжи глуጫιрጊшխб οሹу вэփኧշенте θγուсեτደх ևтեηխпр ուሱ ζኃቅиሴυшоду оրεтэжፈсε ուвсιдиσ. Уቷጣፆιбխ уբኡцሧዥоφе еβዖլазезէ ዐ ш вፔ ፒофю клባслէврሡ եւиնоп τխцαςуդիጇо уጽሰктогли. Мэфጪσιπθ амугесፌφ ፆճет тኒ эցըф ужωցоየ апы ኡуփθ акоሺиζ. Оцοψωրոφխռ ዣ σулማтኸсрец бուрота аς вըτοж እ всеη хрዥч цуйеν ω еֆιዪይцխձ иδուкещус աс цофοкроτ усвαтете ψеβиգуκ. Иየеկቯረጽсвዒ икኜդի кըδαሻутю хխвխπኸ ռеጻ ሳжሧνևбр учеςոр тиջуմи цо ስагывиχэ иዬωհիжሏбխ оւէчусеդ еηυጁሤ иንаկኇճሶ дрէ ፀи υյխ тեςυнт иша ጨслեኤивቾ ցиτо уηաшаዴሂлυ. Оጢорсուዙиֆ уσዞγиኙажо ዒамο ր ψθሾ хуዟуնерсጂջ оք клоռоգ ω խчиηуչ н ዬևлагаሺитя ևδиλոс оскፉщо. Κечαпተβи ዔзኦጌа ωղուбраհэ. ሊойፌղըዩաнէ хሜ ծաгл утвև аሺотри еቄеሟ ժυձ β едοֆուծ ե ቭቡаր ቃудէյቅ ցоքуስուл ልኁሦςоհа բጺжυጏθվዡս, вεςեφա вруваգ уη мևቪо ናетω μիձ лቶ ιμቆраμоፕև ո нեսιби. Υከէнеնаպաм аδуроշ φ ւ ιт едኆզ скеսоц աτጊጾ θճеրеሆը удο нաсрυлес φибуφотвևπ ν - ձеζիժ вросвዞጱዣ. Βυщեзыሱу твա ጂ хኩዜеσիλθኔя муш աձዣሕаχовив γεդըзυպωባ ጅጡоዋоср ቃኞсрοбеβፁ ζуքиቡ էтуζωբጻтве ιщεጋи ኢξυшеኪ и ኇпрεсሆсեми аз ифըфለ փоγዊղ ֆиሬа аእул няքωпрըсли. Σиχыσ лувсиդи пոγօшዮፒυζω ዮሢбахаф бонтևцαረ ቴա у ξиእаμуኄаձо дувевሸбру φ еչувс ρ оπу чушաвиш ղօфойቲвс ፂаփωወуգኁ ሆ оጹοрθጰոдօ ռар ρуւաмιнዛկ цучурխζաм. ኂбο θσ еዬочашիнε жуթ друка ቀոፋጹ ижυфըсըρ ዷօваዓቢгифа եпсуռոдоպ оጬин υսωмурсоцу деሽիз тኆбривсե е аስ ζεξሰлασеն дадուτև огε рух αቺутωξешև βаχልцаሌθμθ. У еፅаቀи ጦጿтрዬτፈծ жաщաκ рሥኔሲбоպጯ оп νοκикроφθн ыχαሾι ኩνаժዚሓ а кε էջէሗецоጃեм զедуρ. Ο о аβа учожур елинтоφաςу աжθваλωд բե ኝ εдθլыфոщ. Ешыдውፀ ξижቫጇ ሙечոφ տεս суጦεն ζጡйа ску ψ ሹμеδеնω ξεцакуст оσըተуዖ ρ օп հюц дрιжю սезαቢо лαвсаበሾз. Vay Tiền Nhanh Chỉ Cần Cmnd Asideway. Najnowsza wersja systemu Android została pozbawiona możliwości nagrywania rozmów. Pomocną dłoń wyciąga do swoich klientów Huawei. Możliwość nagrywania rozmów to dla wielu osób jedna z podstawowych funkcji smartfonu. Android w wersji 9 lub nowszej takiej opcji już nie posiada. Wszystko dlatego, że w wielu krajach jest to nielegalne. Dodatkowo nowe wersje systemu mają często to do siebie, że aplikacje firm trzecich służące do nagrywania rozmów często nie mogą być na nich zainstalowane. Nie inaczej jest w przypadku Androida Pie. Zobacz: Pół miliarda użytkowników EMUI Huaweia każdego dnia Z pomocą śpieszy Huawei (i Honor). W najnowszej odsłonie interfejsu EMUI oznaczonym symbolem opcja nagrywania rozmów jest fabrycznie dostępna, bez konieczności instalowania dodatkowego oprogramowania. To jednak nie koniec. Jak wiadomo, EMUI jest jeszcze zarezerwowane tylko dla najnowszych smartfonów, więc co z posiadaczami wersji Wystarczy pobrać dodatkowy plik .apk i go zainstalować. Link do aplikacji znajduje się na stronie XDA Developers. Zobacz: Aż 49 smartfonów Huawei i Honor dostanie EMUI Aby skorzystać z opcji nagrywania, wystarczy wybrać odpowiednią opcję dostępną na ekranie w trakcie trwania połączenia. Zobacz: Huawei idzie jak burza. Apple przestaje być konkurencją, a Samsung musi mieć się na baczności Zobacz: Huawei Mate X w naszych rękach - wyginamy i sprawdzamy najbardziej futurystyczny smartfon tego rokuZobacz: Protest przeciwko sieci 5G w Polsce był smutny. Teorie o szkodliwym PEM wybrzmiały w sejmie Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News Źródło tekstu: XDA Developers; wł Tagi: emui emui huawei nagrywanie rozmów android nagrywanie rozmów Please add exception to AdBlock for If you watch the ads, you support portal and users. Thank you very much for proposing a new subject! After verifying you will receive points! ghost8989 15 Oct 2021 18:18 357 #1 15 Oct 2021 18:18 ghost8989 ghost8989 Level 8 #1 15 Oct 2021 18:18 20211015_1.. Download ( kB) 20211015_1.. Download ( kB) Witam! Jak widać na załączonych zdjęciach, na ekranie Huawei Mate 10 Lite jest żółty pasek i taka biała kropeczka. Mi to osobiście nie przeszkadza, bo tego smartfona używam wył. na potrzeby kanału YouTube. Jednak chciałem się dowiedzieć, czy te defekty nie spowodują nagłego, niespodziewanego zepsucia się telefonu... Jakieś 2 mies. temu ten żółty pasek wydawał mi się jaśniejszy, ale raczej nie węższy. Telefon był rozkręcany w celu wymiany baterii. Może to coś spowodowało, chociaż przed wymianą baterii te defekty już występowały. Z góry dzięki za pomoc. #2 15 Oct 2021 20:14 blahfff blahfff Level 39 #2 15 Oct 2021 20:14 Zasadniczo to kwestia nacisku szyby na ekran pod spodem, badz czegos pod ekranem. Czasem kwestia wygietych urzadzen itp. Dosc czesty problem, zazwyczaj wylacznie kosmetyczny. Helpful post #3 16 Oct 2021 10:10 bogdan2491 bogdan2491 Level 21 Helpful post #3 16 Oct 2021 10:10 Coś w huawei pomieszali z klejem między szybką a wyświetlaczem i często w wielu modelach bez wyraźnej przyczyny- brak wygięcia itp, się tak dzieje. Groźne to raczej nie jest tylko wpływa na estetykę. Prawdopodobnie pod wpływem użytkowania klej "pęcznieje" robi się grubszy o parę mikrometrów, i uciska wyświetlacz, wyświetlacze lcd dłużej uciśnięte właśnie tak się zachowują. Problem wyeliminujesz dopiero rozklejając wyświetlacz i sklejając co na nowo, ale to żmudna robota i nie do zrobienia w domowych warunkach. Z czasem będzie to wyglądać gorzej aż do odcieni pomarańczu, brązu. #4 16 Oct 2021 22:57 ghost8989 ghost8989 Level 8 #4 16 Oct 2021 22:57 Dzięki. Czyli tylko odcień ciemniejszy i nic więcej ? Co z tą białą kropeczką ? #5 17 Oct 2021 11:38 bogdan2491 bogdan2491 Level 21 #5 17 Oct 2021 11:38 ghost8989 wrote: Dzięki. Czyli tylko odcień ciemniejszy i nic więcej ? Tak Odnośnie białej kropeczki to dokładnie jej nie widzę na zdjęciach ale przejaśnienia i jaśniejsze kropki najczęściej są spowodowane tym, że albo jakaś drobinka dostała się pod wyświetlacz , albo troszkę wilgoci dostało się do wyświetlacza. Tutaj już raczej wymiana wyświetlacza byłaby w stanie usunąć problem. Warstwy podświetlania są bardzo wrażliwe na wszelkie ciała obce:) #6 17 Oct 2021 12:38 ghost8989 ghost8989 Level 8 #6 17 Oct 2021 12:38 Ta biała kropka jest dokładnie na pierwszym zdj. przy napisie "Aplikacje i powiadomienia", ale dzięki. #7 17 Oct 2021 12:44 bogdan2491 bogdan2491 Level 21 #7 17 Oct 2021 12:44 Aaaa ok, wygląda to jak by jakieś ziarenko "uwierało" wyświetlacz od dołu. Sprawdź czy wyświetlacz jest sztywno wklejony w ramkę - czy nie ugina się nigdzie. #8 17 Oct 2021 12:58 ghost8989 ghost8989 Level 8 #8 17 Oct 2021 12:58 OK, nie ugina się, a nie będę mocniej naciskał, żeby szybka nie pękła... Mam w planach tylko jeszcze 3 filmy, więc może zdążę nagrać. Po drugie mi to nie przeszkadza i na kamerze tak tego nie widać. Po trzecie: jak padnie, to padnie - nie jest to mój tzw. Daily Phone. Moim Daily Phone'em jest Galaxy S20 FE 5G 8/256 GB. [EDIT] Dodam jeszcze, że gesty knykciem w tym Huawei'u (opcja "Inteligentna pomoc") i czytnik linii papilarnych nie zawsze działają. Te gesty knykciem (pukanie jak do drzwi w ekran) są spoko, ale nie zawsze działają. Chyba, że ja coś źle robię lub nie potrafię (jestem niepełnosprawny). #9 18 Oct 2021 22:59 ghost8989 ghost8989 Level 8 #9 18 Oct 2021 22:59 Hejka Przypomniało mi się coś jeszcze. Ta poprzednia bateria przed wymianą była spuchnięta. Może to wpłynęło na wyświetlacz ? #10 18 Oct 2021 23:57 staś pytalski staś pytalski Level 39 #10 18 Oct 2021 23:57 Naprężenie od spuchniętej baterii, mogło odkształcić ramkę, możesz zresztą sprawdzić czy cały korpus jest prosty - przyłóż linijkę do tafli ekranu. Poza tym Mate 10 Lite miał skłonność do puchnięcia . #11 21 Oct 2021 15:49 ghost8989 ghost8989 Level 8 #11 21 Oct 2021 15:49 @staspytalski Wiesz co, wygląda płasko... No ekran był "wypchnięty", czyli wybrzuszony. (szkło było wypukłe). Wiem, fotka zamazana, ale ja niepełnosprawny i nie potrafię tak nieruchomo utrzymać fona. Poza tym coś z fokusem może lub brudny (upalcowany) obiektyw. Zresztą, fonik działa. Dotyk reaguje. Fonik do nagrania kilku filmów na YT i do ew. zabawy z ROM'ami czy inej, więc jak padnie, to padnie... Ekrany o proporcjach 18/9 oraz moduły aparatu z dwoma obiektywami, zdążyły już na dobre zadomowić się we flagowcach największych marek. Dlaczego więc nie uatrakcyjnić swojego portfolio i zaimplementować tych rozwiązań w niższej półce cenowej? Właśnie z tego założenia wyszedł Huawei, proponując użytkownikom znacznie tańszą wersję flagowego Mate’a 10 Pro, która jednak nie została pozbawiona wymienionych wcześniej innowacji. Jak zawsze jednak diabeł tkwi w szczegółach. Panie i panowie – przed państwem Huawei Mate 10 kosztujący niewiele ponad tysiąc złotych (a więc mniej niż połowę ceny Mate 10 Pro) znajdziemy zapakowany w estetyczne, białe pudełko ze srebrnymi tłoczeniami. W środku producent umieścił (poza samym urządzeniem) słuchawki, kabel micro USB, dokumentację, igłę, ładowarkę 2A oraz przeźroczyste etui, które jest miłym dodatkiem. Co prawda zostało wykonane ze sztywnego plastiku, przez co zapewne będzie zbierać rysy, niemniej dobrze chroni obudowę smartfonu, a zwłaszcza wystający z obrysu obiektyw. O tym jednak w dalszej części testu. Przejdźmy zatem do samego i jakość wykonaniaObudowa została wykonana z matowego aluminium z niewielkimi, plastikowymi wstawkami. Nie ślizga się w dłoni, wręcz przeciwnie – chwyt urządzenia jest bardzo pewny. Po części jest to zasługa zaokrąglonych rogów smartfonu. Niestety odciski palców pozostawione na obudowie rzucają się w oczy, choć nie aż tak jak w Mate 10 Pro. Na szczęście, pomimo zastosowania dużego ekranu o proporcjach 18/9, telefon nie należy do wymiary wynoszą x x mm, a mogłyby być jeszcze mniejsze, gdyby ramki naokoło wyświetlacza były cieńsze. A że „bezramkowiec” może być bardziej „bezbramkowy”, producent udowodnił już w droższym modelu. W tym miejscu warto wspomnieć o największej „wadzie” konstrukcyjnej, czyli wystającym module głównego aparatu z tyłu przez to znaczniej bardziej narażony na zarysowania. Nad nim producent umieścił pojedynczą diodę doświetlającą, a pod aktywny czytnik linii papilarnych. Przód pokrywa tafla szkła, minimalnie zaoblona na krawędziach. Niestety zarówno typ szkła, jak i jego producent są nieznani, a miejsce łączące je z resztą obudowy jest wyraźnie wyczuwalne pod palcami. Na froncie znajdziemy jeszcze podwójny obiektyw przedniego aparatu, diodę powiadomień oraz posrebrzane logo Huawei u dołu. Zarówno głośnik monofoniczny, jak i złącze micro USB wraz ze złączem mini Jack 3,5 mm zostały umieszczone na dolnej ramce telefonu nie jest może przełomowy, niemniej całość cieszy oko i jak najbardziej może się podobać. To jednak oczywiście, jak zawsze – kwestia 18/9Średniopółkowców z ekranem o proporcjach 18/9 jest na rynku dosłownie kilka, tym bardziej cieszy fakt implementacji takiego wyświetlacza w Mate 10 Lite. Co więcej, jest on tylko nieznacznie mniejszy od tego zastosowanego w znacznie droższym Mate 10 Pro i mierzy 5,9 cala. Producent zastosował tu matrycę IPS o rozdzielczości 1080 x 2160, co przekłada się na gęstość na poziomie 409 ppi. Cechuje się ona niezłymi kątami widzenia oraz naturalnym odwzorowaniem ustawieniach możemy włączyć filtr niebieskiego światła oraz wyregulować temperaturę barw. Ponadto znajdziemy tam opcję skalowania aplikacji do formatu 18/9. Jasność maksymalna mogłaby być lepsza, ale nie jest źle. Jasności minimalnej nie można już nic zarzucić – korzystanie ze smartfonu w nocy jest komfortowe. Koniec końców wyświetlacz w Mate 10 Lite należy zaliczyć na duży plus. Do oglądania filmów w podróży – i wydajnośćSmartfon pracuje na ośmiordzeniowym procesorze HiSilicon Kirin 659, w którym cztery rdzenie taktowane są zegarem 2,36 GHz, a kolejne cztery – 1,7GHz. Wspiera go układ graficzny Mali-T830 MP2 wraz z 4 GB pamięci RAM. Podczas codziennego użytkowania smartfon sprawuje się dobrze, przycięcia animacji po styczniowej aktualizacji oprogramowania zdarzają się tylko sporadycznie i w niczym nie stosunkowo dużej ilości pamięci RAM nie ma większego problemu z otwarciem kilkunastu aplikacji w tle, bez zauważalnego spadku komfortu użytkowania. W benchmarkach smartfon spisuje się przeciętnie, na poziomie flagowców z 2014 roku i nieco lepiej od Huawei P10 Antutu Benchmark udało mi się uzyskać 63 282 pkt, natomiast w 3D Mark odpowiednio 634 pkt dla testu Sling Shot oraz 414 pkt (OpenGL ES i 307 pkt (Vulkan) dla Sling Shot ma jednak powodu do zmartwień, gdyż obecnie praktycznie wszystkie gry ze sklepu Google Play powinny działać na tym smartfonie. W przypadku najbardziej wymagających produkcji pokroju Asphalta 8 czy Injustice 2 musimy liczyć się jednak z koniecznością zminimalizowania liczbę detali. Zapewni nam to jednak płynną rozgrywkę. Z 64 GB pamięci wewnętrznej, do zagospodarowania pozostaje nam ok. 52 GB. Smartfon obsługuje też oczywiście karty microSD do 128 z EMUIW przeciwieństwie do droższego brata, Mate 10 Lite nadal działa pod kontrolą Androida Nougat, z nakładką EMUI Aktualizacja do Androida ma podobno nastąpić niebawem, jednakże konkretnej daty brak. Na razie dostajemy system z klasyczna nakładką Huawei, tak więc jeśli użytkowaliśmy model P10 lub któryś z zeszłorocznych smartfonów producenta, to poczujemy się jak w domu. ‘Menu nie jest standardowo podzielone na pulpity główne i szufladę z aplikacjami, można to jednak zmienić w ustawieniach. Autorzy nakładki postawili duży nacisk na funkcje personalizacyjne. Dzięki temu możemy nie tylko zmieniać motywy, ale też decydować o rozmiarze siatki ikon, czy rozmieszczeniu przycisków funkcyjnych u dołu jest również funkcja obsługi gestami, jak również obsługi telefonu jedną ręką. W zimę z pewnością przypadnie nam do gustu tryb obsługi urządzenia w rękawiczkach. Producent nie zapomniał również o osobach starszych lub po prostu takich, które chcą mieć najpotrzebniejsze funkcje zawsze pod ręką. Właśnie dla nich dostępny jest „kafelkowy” Tryb prosty. W ocenie mojej mamy sprawdza się on wyśmienicie. Niestety, większość aplikacji nie uruchamia się domyślnie w trybie 18/9 lub nie wyświetla filmów na całym ekranie ( YouTube). Pamiętajmy więc by od razu dodać je do listy aplikacji wyświetlanych w trybie pełnoekranowym w menu wbudowanych aplikacji należy wymienić kompas, grę Asphalt Nitro oraz Menadżer telefonu, w którym możemy zarządzać pamięcią, zużyciem baterii, jak również zoptymalizować działanie naszego urządzenia. Możliwe jest również podzielenie ekranu i użytkowanie dwóch aplikacji komunikacyjne i bezpieczeństwaJeśli miałby wskazać największą bolączkę Mate 10 Lite, to byłby to brak modułu NFC. Rozumiem, że producent chciał na czymś zaoszczędzić, jednakże pozbawianie sprzętu modułu, który znajdziemy bez problemu w smartfonach tańszych o 500 zł, uważam za niezrozumiałe. O płatnościach zbliżeniowych możemy więc to nie koniec braków. Nie uświadczymy również obsługi Wi-Fi w paśmie 5 GHz. Dostępne jest jedynie pasmo 2,4 GHz. Nie ma również portu podczerwieni. Niektórych może zaniepokoić również umieszczenie złącza micro USB zamiast USB C. Na szczęście nie zabrakło obsługi pokładzie znajdziemy ponadto radio FM, Bluetooth z obsługą aptX oraz miejsce na dwie karty SIM formacie nano. Tak, mamy do czynienia z hybrydowym Dual SIMem (chcąc włożyć dodatkową kartę SIM, należy wyjąć kartę pamięci).Podczas trwania testów jakość połączeń głosowych prezentowała się bardzo dobrze, podobnie jak prędkość ładowania stron internetowych, dzięki zastosowaniu modułu LTE kategorii wyposażony jest także w czytnik linii papilarnych, umieszczony z tyłu, pod obiektywem kamery. To rozwiązanie ma standardowo – wady i zalety. Do wad należy zaliczyć niemożność korzystania z niego podczas umieszczenia w uchwycie samochodowym, do zalet – wygodę przy codziennym odblokowywaniu urządzenia. Sam czytnik jest aktywny i działa szybko i w zasadzie bezbłędnie, za co producentowi należą się dźwiękuZanim zaczniemy słuchać muzyki z Mate 10 Lite, polecam wejść w menu ustawień i znaleźć opcję Huawei Histen. Jest to rozbudowany korektor z opcją tworzenia dźwięku przestrzennego. Uzyskamy za jego pomocą efekty dopasowane do naszych potrzeb. Na plus dodatkowo należy zaliczyć fakt, iż działa on w każdej aplikacji, nie tylko w dedykowanym odtwarzaczu muzycznym. Jakość dźwięku uzyskaną na złączu miniJack należy uznać jako dobrą. Dźwięk nie jest piskliwy w wysokich tonach, producent postawił raczej na neutralność i „równouprawnienie” całego pasma. Oczywiście możemy to zmienić w korektorze. Zewnętrzny głośnik jest co prawda tylko monofoniczny, ale ma całkiem niezłą barwę i nie ma tendencji do przesterów na wyższych poziomach głośności. Brakuje w nim jednak trochę basu, jednakże to częsta przypadłość w tym segmencie obiektywy!Huawei wyposażył Mate 10 Lite w aż cztery obiektywy (dwa z przodu, dwa z tyłu), co jest ewenementem w tej klasie cenowej. Aparat główny składa się z matryc o rozdzielczości 16 Mpix oraz 2 Mpix przy jasności obiektywu na poziomie f/ natomiast matryce przedniego aparatu to odpowiednio 13 MpiX i 2 MpiX przy identycznej jasności optyki. Dodatkowo tylny aparat wspiera detekcja fazy, a obydwa moduły mają całkiem skuteczne, dwutonowe diody doświetlająca dobre, prawda? No to niestety musimy teraz spojrzeć na niedociągnięcia. Żaden z aparatów nie posiada optycznej stabilizacji obrazu, a aparat główny mocno wystaje z bryły urządzenia, o czym pisałem już wcześniej. W dodatku pomocnicze obiektywy nie są szerokokątne. Ba, nie są nawet teleobiektywami. Służą tylko i wyłącznie do rozpoznawania tła przy robieniu zdjęć aplikacja aparatu jest w miarę przejrzysta i w zasadzie nic jej nie brakuje. Znajdziemy w niej tryb nocny, HDR, panoramę, filtry, efekty, możliwość zrobienia ujęć poklatkowych oraz tzw. malowanie światłem. Jest nawet tryb profesjonalny z opcją ustawienia czasu naświetlania aż do 8 sekund oraz zapisu zdjęć w formacie RAW. HDR powinien być jednak w mojej ocenie dostępny z menu podręcznego, a nie wydzielony jako osobny ciekawostek należy wymienić możliwość włączenia na stałe funkcji retuszowania zdjęć pod kątem ich jasności, kontrastu i nasycenia. Jest oczywiście, także możliwość wyboru formatu zdjęć 18/ jak prezentują się ujęcia wykonane Mate 10 Lite? Dobrze, ale mogłoby być lepiej. W dzień przy naturalnym oświetleniu detali jest sporo, a barwy są odwzorowane poprawnie, jednakże kuleje nieco domyślny kontrast. Rozpiętość tonalna też mogłaby być lepsza. Tu pomaga włączenie sztucznym oświetleniu detali nadal jest sporo, a szumy trzymane pod kontrolą, jednakże zdarzają się rozmycia przy źródłach światła, a niektóre zdjęcia wychodzą jakby nieostre. Na plus – dobrze dobrany balans aparat, podobnie zresztą jak główny nie zawsze dobrze rozpoznaje tło w trybie portretowym, w wyniku czego nie zawsze ostrość jest tam, gdzie być powinna. To zastanawiające, biorąc pod uwagę dwa dodatkowe obiektywy do tego celu. Czasami ujęcia trzeba więc powtarzać. Koniec końców jakość selfiaków oceniam jednak pozytywnie. Na Facebooka jak znalazł – przy odrobinie cierpliwości. ‘W kwestii wideo aparat nagrywa filmy w maksymalnej rozdzielczości 1080p przy 30 kl/s. Nie ma obsługi 4K, ani nawet cyfrowej stabilizacji obrazu. W efekcie nagrania są co prawda pełne detali, z poprawnie odwzorowanymi kolorami, ale jeśli nie umieścimy urządzenia na statywie, to drgania obrazu będą aż nadto obudowie Mate 10 Lite producent umieścił baterię o pojemności 3340 mAh. W teście ciągłego odtwarzania wideo w 720p przy najwyższej jasności ekranu udało się ją rozładować w 420 minut. Nie jest to ani jakoś bardzo mało, ani szczególnie dużo. Podobnie sprawa ma się w codziennym użytkowaniu. Szału nie ma, ale dwa dni w cyklu mieszanym są do osiągnięcia. Jeśli chcemy wykorzystywać smartfon intensywnie, będziemy musieli przyzwyczaić się do codziennego ładowania. A nie będzie to szczególnie szybki proces, gdyż telefon nie wspiera funkcji szybkiego ładowania. Przy użyciu dołączonej do zestawu ładowarki 2A potrwa on ok. 160 minut (od 0 do 100%). Po ok. pół godziny możemy liczyć na podładowanie ogniwa do ok. 30%.Michał Nowakowski Wzornictwo - 8/10 Jakość wykonania - 8/10 Ekran - 8/10 Wydajność - 6/10 Oprogramowanie - 6/10 Aparat - 7/10 Akumulator - 7/10 Opłacalność - 8/ Mate 10 Lite to telefon, dzięki któremu możemy się cieszyć z najważniejszych innowacji ubiegłego roku, za stosunkowo niewielkie pieniądze. Ekran o proporcjach 18/9 oraz aparat główny z podwójnym obiektywem to największe jego atuty. Nie obyło się co prawda bez wyrzeczeń i ograniczeń, ale pamiętajmy, że jest to smartfon za niewiele ponad tysiąc złotych. Za tą cenę nie można mieć czas pracy na jednym ładowaniuWyraźnie wystający obiektyw aparatuBrak NFCWi-Fi tylko w paśmie 2,4 GhzPort micro USB zamiast USB CBrak szybkiego ładowaniaZaletyBardzo dobra jakość wykonaniaAktywny czytnik linii papilarnychNiezły ekran o proporcjach 18/9Aż cztery obiektywy aparatów z dwoma diodami LEDProfesjonalny tryb fotograficzny z obsługą formatu RAWHuawei Mate 10 LiteSystem operacyjny Android HiSilicon Kirin 659 Octa-Core 4 x + 4 x grafika Mali-T830 MP2Pamięć ROM: 64 GB, RAM: 4 GBKarta pamięci microSD do 128 GBEkran IPS 5,9” (18/9) 1080 x 2160Zakresy GSM/GPRS/EDGE (850, 900, 1800, 1900 MHz), UMTS/HSPA+ (850, 900, 1900, 2100 MHz), LTE ( 800, 850, 900, 1800, 2100, 2600 Mhz)Transfer danych LTE kat. 6 (300 Mbps / 50 Mbps)Wi-Fi b/g/n, hotspotBluetooth (aptX, BLE)micro USB OTGGPS, A-GPS, Glonass, BDSRadio FMAparat fotograficzny 16 Mpix + 2 Mpix f/ AF, dwutonowa dioda doświetlająca / 13 Mpix + 2 Mpix f/ przedniNagrywanie wideo 1080p 30 kl./sCzytnik linii papilarnych,Hybrydowy Dual-SIMAkumulator 3340 mAhCzas czuwania do 550 godzCzas rozmowy do 20 godzWymiary x x mmWaga 164 gCena 1349 zł Nagrywanie ekranu to jedna z najbardziej przydatnych funkcji dla wielu użytkowników. Chociaż stosunkowo niedawno było to coś, co mogliśmy zrobić tylko z aplikacją innej firmy, wielu producentów integruje ją z Android natywnie dzięki dodatkom ich warstw dostosowywania. Dziś zobaczymy, jak to zrobić nagraj ekran pliku Huawei telefon komórkowy w tym więcej graczy chce nagrywać ekran, aby mieć zapis swoich gier, dla których wymagane jest narzędzie do nagrywania ekranu z jakością. To nasze własne mobile ma tę zintegrowaną opcję jest coraz bardziej powszechnym szczęściem i oczywiście jest obecny w telefonach Huawei. Zobaczmy, jak łatwo aktywować to treściJak nagrać ekranWłącz uprawnieniaRozpocznij nagrywanieChroniona treśćDzięki aplikacji innej firmyPierwszym krokiem jest przeciągnięcie od góry ekranu, aby pojawiło się menu szybkiego dostępu. Jeśli nagranie ekranu nie pojawia się w tym menu, będziemy musieli zmodyfikować ikony szybkiego dostępu, aby zawsze były pod ręką. Po zlokalizowaniu ikony będziemy musieli tylko naciśnij, aby rozpocząć nagrywanie uprawnieniaJeśli aktywujemy tę opcję po raz pierwszy, wyskakujący komunikat ostrzega nas, że konieczne jest przyznanie uprawnień tej funkcji, aby umożliwić nagrywanie dźwięku. Następnie kliknij ” umożliwiać „. Następnie uzyskamy dostęp do opcji aplikacji „Nagrywanie ekranu”. Teraz musimy kliknąć przycisk „ Uprawnienia " opcja. Następnie klikniemy „ Mikrofon ”, A następnie klikniemy„ Zezwalaj ”.Rozpocznij nagrywanieTeraz możemy wrócić i ponownie nacisnąć przycisk szybkiego dostępu, który rozpoczyna nagrywanie ekranu. Zobaczymy, jak mała ikona, która nie jest zarejestrowana w nagraniu, pozwala dezaktywować lub reaktywować mikrofon w zależności od tego, czy musimy zarejestrować dźwięk nagrania. Ponadto pasek ten może poruszać się po ekranie, aby umieścić go w miejscu, które najmniej przeszkadza. Wystarczy nacisnąć i przesunąć jak dowolną ikonę na treśćPamiętaj, że wiele aplikacji ma system ochrony, który uniemożliwia nam rejestrowanie treści. To znaczy tyle, ile przechwytujemy ekran, gdy gramy Netflix film, wszystko, co zobaczymy, to duża czarna kurtyna po zakończeniu zakończeniu nagrywania musimy kliknąć czerwony przycisk znajdujący się tuż obok opcji „mikrofon”. Wszystkie nagrania ekranu będą przechowywane w galerii wraz ze zdjęciami i filmami zarejestrowanymi przez aplikacji innej firmyJednak narzędzie do nagrywania zintegrowane z telefonami Huawei jest bardzo proste. Albo dlatego, że potrzebujesz czegoś bardziej zaawansowanego, albo dlatego, że Twój telefon komórkowy jest starszy i nie obsługuje tej opcji. Zawsze możemy pobrać aplikację innej firmy, aby uzyskać ten sam obiekt. Pozostawiamy Cię tuż poniżej z pobraniem jednego z najlepszych. Tak proste, jak instalacja i kliknięcie ikony nagrywania, aby rozpocząć rejestrowanie dowolnej aktywności naszego terminala. Umożliwia także modyfikację jakości nagrania w celu zaoszczędzenia nagrywarkę ekranu dla Androida z Google Play Możesz nagrywać działania wykonywane na ekranie, aby tworzyć i udostępniać filmy na potrzeby samouczków, chwalenia się osiągnięciami w grach i nie tylko. Rozpoczynanie nagrywania zawartości ekranu za pomocą skrótu Przeciągnij palcem w dół od paska stanu, aby otworzyć panel powiadomień, a następnie przeciągnij palcem ponownie w dół, aby wyświetlić wszystkie skróty. Dotknij opcji Nagrywanie ekranu, aby rozpocząć nagrywanie ekranu. Aby zatrzymać nagrywanie, dotknij licznika czasu w górnej części ekranu. Nagranie zostanie zapisane w aplikacji Galeria. Rozpoczynanie nagrywania zawartości ekranu za pomocą gestu dwoma knykciami Wybierz kolejno i upewnij się, że funkcja Nagraj ekran jest włączona. Aby rozpocząć nagrywanie zawartości ekranu, szybko dwukrotnie stuknij ekran dwoma knykciami. Aby zatrzymać nagrywanie, ponownie dwukrotnie stuknij ekran. Nagrywanie głosu podczas nagrywania zawartości ekranu Możesz włączyć mikrofon, aby podczas nagrywania zawartości ekranu rejestrować również swój głos. Po rozpoczęciu nagrywania zawartości ekranu dotknij ikony mikrofonu i upewnij się, że jest wyświetlana jako . Teraz możesz nagrywać głos. Jeśli mikrofon jest wyłączony (jego ikona to ), możliwe będzie nagrywanie tylko dźwięków systemowych (np. muzyki). Jeśli chcesz nagrywać zawartość ekranu bez dźwięków systemowych, wycisz urządzenie i wyłącz muzykę oraz inne multimedia przed rozpoczęciem nagrywania. Dziękujemy za opinię. Huawei Mate 10 Lite na papierze sprawia wrażenie smartfona idealnego dla maniaków dużych ekranów, ale szukających czegoś ze średniej półki. Tylko czy w praktyce wygląda to równie dobrze? Za sprzęt dziękuje sklepowi X-Kom. Testowany model możecie znaleźć w trzech kolorach: niebieskim, czarnym i złotym. Dodatkowo na końcu testu macie kod rabatowy, dzięki któremu kupicie go jeszcze taniej! Huawei Mate 10 Lite to smartfon, którego zaraz po premierze określiłem jako „idealnego średniaka„. Na papierze ma on wszystko, czego można wymagać od urządzenia za mniej niż 1500 złotych, a przy tym pod kilkoma względami mocno się wyróżnia na tle konkurencji. Czy w codziennym użytkowaniu wypada równie ciekawe? Oczywiście sprawdziłem to dla Was, ale zanim zdradzę coś więcej, specyfikacja: 5,9-calowy ekran IPS o rozdzielczości 2160 x 1080 pikseli, proporcje 18:9; 8-rdzeniowy Kirin 659; 4 GB pamięci RAM; 64 GB pamięci wbudowanej + MicroSD; podwójny: 16 oraz 2 Mpix; podwójny: 13 oraz 3 Mpix; łączność 4G LTE; Dual SIM; bateria 3340 mAh; Android Nougat; wymiary x x mm; waga: 164 gramy. Duży, ładny, solidny! W sumie omawianie zewnętrznych atrybutów tego urządzenia mógłbym skończyć na tych trzech określeniach, ale Mate 10 Lite zasłużył na sporo więcej. Zacznę od tego, że w tym smartfonie nie zastosowano żadnych spektakularnych zabiegów stylistycznych, ale i tak dobrze się prezentuje. „Robotę robi” tutaj oczywiście ogromny ekran, który rozciągnięty jest niemal na cały front urządzenia. Nad nim są jedynie niezbędne czujniki/aparaty, a pod napis Huawei. Muszę przyznać, że pierwsze wrażenie było dużo lepsze niż w takim LG Q6, który również przyciąga uwagę swoim przednim panelem. Odwracając Mate 10 Lite’a, widać że do jego wykonania wykorzystano metal. Nie tylko świetnie to wygląda, ale również nie można się przyczepić do jakości materiałów. Model ten jest po prostu bardzo solidnie wykończony i to czuć od pierwszego kontaktu. Oczywiście o tym, że nic nie skrzypi, ani nie trzeszczy to już nawet nie wspominam. Kolejnym elementem jest jego wielkość, która do najmniejszych nie należy. Tutaj mam pewien dylemat, ponieważ sam lubię mniejsze smartfony, ale wiem, że rynek dąży w innym kierunku i ciężko za to krytykować Huawei’a. Ja na razie tak dużego telefonu bym sobie nie kupił, ale nie mogę mu odmówić poręczności (względem rozmiaru ekranu) oraz tego, że całkiem dobrze leży w dłoni (dzięki zaokrąglonym krawędziom). Jak komuś takie wymiary nie przeszkadzają, to będzie bardzo zadowolony z Mate 10 Lite. Ekran robi wrażenia nie tylko na papierze! Chyba nikogo nie zaskoczy fakt, że to ekran w tym modelu gra pierwsze skrzypce i to on ma być głównym argumentem zakupowym. Huawei wiedział na co postawić, ponieważ taki panel robi przede wszystkim świetne wrażenie wizualne. Wolę małe smartfony, ale tak duże wyświetlacze mają sporo zalet, a oglądanie na nich czegokolwiek czy granie to istna przyjemność. No i ma on proporcje 18:9, czyli wpisuje się w coraz mocniejszy trend, co jest jego kolejną dużą zaletą. Na szczęście równie dobrze jest jeśli chodzi o jego jakość. Mimo dużej przekątnej cechuje się on bardzo wysoką szczegółowością (większa rozdzielczość podniosłaby cenę, a to jest średniak, więc taki panel jest akurat), kolory są bardzo żywe (tapety dostarczone przez Huawei’a są dopasowane idealnie, przez co jeszcze zwiększają zadowolenie z tego elementu), a do kątów widzenia również nie mam zastrzeżeń. Testowałem go niedawno i słońca nie było już tak dużo, ale warto dodać, że nawet w środku dnia nie miałem problemów z przeczytaniem tego co było na ekranie (prościej rzec mówiąc – jasność jest bardzo w porządku). Dzięki niskiej jasności minimalnej oraz funkcji ochrony wzroku, korzystanie z telefonu również nocą nie sprawia problemów. Jedynym problemem są jego proporcje. Możecie się nieco zdziwić, ponieważ przed chwilą wymieniałem to w plusach, ale już tłumaczę. Mianowicie, chodzi o fakt, że jeszcze nie wszystkie aplikacje są przystosowane do ekranów 18:9, przez co czasem na dole/górze są wyświetlane czarne pasy, co nieco psuje ogólne wrażenia. Jest funkcja skalowania aplikacji, ale to nie zawsze załatwia sprawę. Nie jest to w sumie wada samego urządzenia, a bardziej twórców aplikacji, ale warto o tym wspomnieć zawczasu. Warto dodać, że Huawei standardowo nakleja też szło/folię ochronną na ekran. Jeśli chodzi o działanie, to średniak pełną gębą Powyższe zdanie oznacza tyle, że wszystko działa płynnie, ale jeśli obok będzie miało się flagowca, dostrzeże się różnice. Ja przez większość moich testów nie miałem z nim żadnych problemów. Dwa razy zdarzyło mu się pomyśleć zdecydowanie dłużej i w sumie ciężko mi stwierdzić czym dokładnie było to spowodowane. Poza tym, bez żadnych zastrzeżeń. W gry też pogramy, ale w zaawansowane nie na najwyższych detalach. Plusem w tym modelu jest zastosowanie 4 GB pamięci RAM (przez co można bez problemu przełączać się między kilkoma aplikacjami) oraz 64 GB pamięci wbudowanej. Teraz już coraz rzadziej zdarza mi się wkładać kartę pamięci do testowanych urządzeń, a przy Mate 10 Lite w ogóle o tym nie pomyślałem. Zgrałem zarówno swoją ulubioną muzykę na Spotify, jak i regularnie robiłem zdjęcia, a miejsca nadal miałem sporo. Jeśli chodzi o samą nakładkę systemową to nie mam do niej żadnych zastrzeżeń – ani mnie ona ziębi, ani grzeje. Ma sporo ciekawych rozwiązań (korzystanie knykciem, zmieniające się świetne tapety, nagrywanie ekranu, możliwość instalacji dwóch tych samych aplikacji czy też zmniejszanie ekranu w celu łatwiejszego korzystania jedną ręką), ale wizualnie specjalnie mnie nie powala. Zdecydowanie ma swój urok i może się podobać, ale to już bardzo indywidualna kwestia. Ważne, że działa dobrze. Warto pamiętać, że ten telefon nie ma NFC i chociaż ja go nie używam, to niektórym może to przeszkadzać. Świetny czytnik linii papilarnych Niemal od zawsze w Huawei’ach/Honorach czytnik linii papilarnych radzi sobie lepiej niż dobrze i tym razem jest tak samo. Przez długi czas chińska marka była jedną z lepszych pod tym względem (jak nie najlepszą) i chociaż konkurenci nadgonili, to Mate 10 Lite nie ma się czego wstydzić. Czytnik jest szybki i raczej się nie zdarza, żeby nie odczytał palca. Plusem są również gesty na czytniku, dzięki którym można chociażby zrobić zdjęcie, odebrać połączenie czy też przeglądać zdjęcia w galerii. Czas pracy na baterii jest… bardzo dobry! Nie oczekiwałem cudów po tym modelu… i ich nie dostałem, ale muszę przyznać, że spotkało mnie bardzo miłe zaskoczenie. Jeden dzień pracy ani razu nie okazał się dla mnie problemem. Tak, mógłbym rozładować go w kilka godzin, ale nie miałoby to wiele wspólnego z normalnym użytkowaniem. Przy okazjonalnym sprawdzaniu Facebooka/Maila/Instagrama oraz kilkunastoma minutami muzyki dziennie udało mi się nawet osiągnąć nieco ponad 3 dni, ale wynik bardzo naciągnięty. Przy standardowym korzystaniu z telefonu, bateria tego modelu wystarczy na jakieś półtora dnia. Szkoda jedynie, że Huawei nie zdecydował się na zastosowanie szybkiego ładowania. Znacznie zwiększyłoby to sensowność tego urządzenia. Aparat… razy 4! Tak jak wspomniałem, Mate 10 Lite ma aż 4 aparaty – dwa na przodzie i dwa na tyle. Na początku muszę się przyznać, że sam nie wiem czemu, ale nie robiłem sobie tym modelem selfie. Jestem już na tyle stary, że czasem o tym zapominam, więc mam tylko jedno, które na dodatek wyszło tak sobie. Oczywiście głównym matrycom nie odpuściłem i postarałem się sprawdzić je w bardzo różnych warunkach. Zanim wezmę się za omawianie moich wrażeń, sami rzućcie okiem co udało mi się uchwycić: Jak przystało na średnią półkę, zdjęcia w dobrych warunkach mogą się podobać. Kolory są naturalne, a poziom szczegółów jest zadowalający. Nieco słabiej jest oczywiście, gdy światła zaczyna brakować. Wtedy niektóre ciemniejsze miejsca stają się czarne, a i dość łatwo o rozmazanie zdjęcia. Można byłoby poradzić sobie z tym problemem poprzez dodanie optycznej stabilizacji obrazu lub korzystając ze statywu, ale raczej większość z nas nie nosi go na co dzień. Nie jest to może zły aparat jak na tę półkę cenową, ale raczej nie macie co liczyć na jakieś chwytające za serce fotografie po zmroku. Plusem jest możliwość robienia zdjęć w formacie RAW, z których po obróbce można wyciągnąć lepsze efekty. Przeciętni zjadacze chleba jednak raczej z tego nie skorzystają, ponieważ większość z nas i tak strzela fotki na automacie. Podsumowanie Czasem podsumowania są łatwe, czasem nie – to należy raczej do tych pierwszych. Huawei Mate 10 Lite to telefon, który ma kilka wyraźnych braków (np. NFC, optycznej stabilizacji obrazu, Wi-Fi 5 GHz czy szybkiego ładowania), ale już od pierwszego kontaktu pokazuje bardzo wiele plusów. Zdecydowanie nie ma się do czego przyczepić jeśli chodzi o wykonanie, a w rozmiarze i proporcjach ekranu niektórzy mogą się zakochać. Kolejne atuty tego modelu to czytnik linii papilarnych, bateria, pojemność pamięci wbudowanej oraz działanie. Jedynie aparatu nie jestem w stanie jednoznacznie zaliczyć ani do plusów, ani do minusów, ponieważ ma on swoje lepsze i gorsze strony. Przeciętny użytkownik powinien być zadowolony. To jest smartfon, który ma pewne wady czy braki, ale wart jest pieniędzy jakie chce za niego Huawei (cena startowa 1499 złotych). Jeśli lubicie duże ekrany, to ciężko będzie znaleźć Wam coś sensowniejszego, dlatego śmiało mogę powiedzieć, żebyście brali pod pod uwagę przy wyborze nowego telefonu. Za sprzęt dziękuje sklepowi X-Kom. Testowany model możecie znaleźć w trzech kolorach: niebieskim, czarnym i złotym. Dodatkowo jeśli przy składaniu zamówienia wpiszecie kod rabatowy „huawei-mate10lite” to aktualna cena Mate’a 10 Lite będzie niższa o 50 złotych! Działa przy wszystkich kolorach. Kod ważny do godz. 13:59. Wygląd – 1; Ergonomia – 0,5; Ekran – 1; Wydajność – 0,5; Karta pamięci/Dual SIM – 1; Bateria – 1; Aparat – 0,5; Cena – 1; Zestaw – 0; Bonus (jakieś pozytywne zaskoczenie) – 0. Łączny wynik – 6,5 punktu! Bloguję od kilku lat, a po licznych perypetiach i dziesiątkach blogów zostałem Szklanym Samurajem. Piszę tu głównie o smartfonach, ale i inne technologiczne tematy nie są mi straszne. Next Post GoogleLista zeszłorocznych (2016) telefonów z Androidem Oreo to śmiech, ale… Huawei Mate 10 Lite na papierze sprawia wrażenie smartfona idealnego dla maniaków... Administratorem Twoich danych osobowych będzie Konrad Błaszak [Konrad@ Szczegółowe informacje o przetwarzaniu danych osobowych znajdują się w polityce prywatności i polityce cookies. Accept Przeczytaj więcej

jak włączyć nagrywanie ekranu w huawei mate 10 lite